Jesteś tutaj:

Kategoria: Kronika

W miniony weekend byłem na dwóch imprezach plenerowych. Na obie dotarłem rowerem, ale chciałem się skupić na pseudopandemicznych obostrzeniach. O ile na pierwszej z nich, w kaliskim Parku Przyjaźni, wystarczyło siadać co drugi rząd, to na drugiej – w podkaliskiej wsi Russów, ochrona nakłaniała do zakładania masek.

Więcej „Dwie imprezy – z maskaradą i bez”

Więcej o Letnie wyjazdy 2020

Choć jeszcze na wiosnę drżałem, co nasz rząd – a zwłaszcza minister zdrowia ogłaszający, że o wakacjach, jakie były do tej pory, możemy zapomnieć – wymyśli, aby zastraszyć społeczeństwo, większość planów udało się zrealizować, co zaowocowało aktualizacją strony i wieloma przejechanymi kilometrami komunikacją publiczną.

Więcej „Letnie wyjazdy 2020”

Więcej o Kolej UBB nie dla mnie?

Mimo zniesienia kontroli granicznych mój wyjazd na niemiecką część wyspy Uznam jest coraz mniej prawdopodobny. Wszystko przez dziwną politykę landu Meklemburgia – Pomorze Przednie, który jako jedyny w Niemczech utrzymuje… zakaz jednodniowych wjazdów bez wykupionego noclegu.

Więcej „Kolej UBB nie dla mnie?”

Więcej o „Stacja: Niepodległa. Na torach II RP”

Były takie piękne plany: jak przed laty z okazji Święta Miasta Kalisza miał być wernisaż w Filii nr 5 Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Adama Asnyka. Planszom przygotowanym przez Biuro Programu „Niepodległa” i Urząd Transportu Kolejowego towarzyszyłyby zebrane przeze mnie materiały prasowe dotyczące życia kolei w Kaliszu i regionie w okresie międzywojennym. W planach były jeszcze inne atrakcje. Koronawirusowa epidemia strachu zniweczyła tak Święto Miasta, jak i odsunęła w czasie wystawę. Mam jednak coś do zaprezentowania w zamian.

Więcej „„Stacja: Niepodległa. Na torach II RP””

Więcej o Nadrabianie zaległości

Nie ukrywałem rozgoryczenia z powodu utrudniania mi realizacji planów turystycznych. Nadszedł jednak czas na poluzowanie rygorów epidemii, która okazała się jedną z tysięcy chorób na świecie. Co to dla mnie oznacza? Zacząłem coraz więcej jeździć. Mam nowe wrażenia turystyczne, a i moja kolekcja też się wzbogaciła. Przy okazji czyszczę zeszłoroczny urlop, bo po trzech miesiącach niebrania parę dni mi się zostało.

Więcej „Nadrabianie zaległości”

Więcej o Linia D: Łask – Pabianice

Z opóźnieniem spowodowanym irytującymi zakazami koronawirusowymi, od których moje samopoczucie się pogorszyło, często raczej nastawionymi na zastraszenie ludzi, a nie troskę o nich, 24 kwietnia zacząłem sezon turystyczny 2020. Nie chciałem marnować urlopu, skoro nie można było nigdzie się ruszyć, ale w końcu doczekałem się. W zeszłym roku pisałem o linii Z obsługiwanej wspólnie przez MPK z Sieradza i Zduńskiej Woli. Tym razem prezentuję inne połączenie międzymiastowe w województwie łódzkim, ale obsługiwane przez jedną firmę.

Więcej „Linia D: Łask – Pabianice”

Do góry