Data wydarzenia: 17.12.2010

Obsługiwałem imprezę kulturalną (nie po raz pierwszy). Po jej zakończeniu padały pytania: „z kim się zabieracie?”, „jedziesz swoim czy taksówką?”. Nie słyszałem niestety aby ktoś próbował się dowiedzieć, o której godzinie odjeżdża autobus z pobliskiego przystanku. Dlaczego? Jako jedyny uczestnik imprezy czekałem na kurs o 19.10. Jaki to relaks popatrzeć sobie wieczorem na miasto z okna autobusu! Gdyby jeszcze szyby były bardziej czyste, byłoby już super.