Jesteś tutaj:

Kategoria: Kronika

Więcej o Data wydarzenia: 30.12.2016. „Mistrz” parkowania!

Kalisz, ul. Harcerska. Oczekując na autobus zrobiłem ukradkiem zdjęcie telefonem pojazdowi „mistrza” parkowania, który zatrzymał się na zygzakowatej linii wyznaczającej miejsce postoju pojazdów komunikacji. Może nieco słaba jakość, ale dzięki temu nie muszę pikselować numeru rejestracyjnego.

Miło mi zakomunikować, że uruchomiłem unowocześnioną witrynę.

Poprzednia funkcjonowała pod tym samym adresem od sierpnia 2009 roku, czyli ponad 7 lat. Co prawda pozostało jeszcze wiele artykułów do przetworzenia na nowy format, ale będę systematycznie wprowadzać kolejne pozycje, które aktualnie są dostępne w starej szacie graficznej. Więcej „Nowa strona ruszyła!”

Otrzymałem z Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Kaliszu odpowiedź na pismo z propozycjami ulepszeń sieci komunikacyjnej. Zrobiłem wykaz postulatów argumentując zasadność każdego z nich, np. wskazałem niejasność oznaczeń niektórych linii, duże przerwy pomiędzy kursami z danego osiedla, jazdę okrężną drogą czy brak spójnej polityki taryfowej z sąsiednimi powiatami. Niestety, jak zwykle była to odpowiedź w stylu tego nie zrobimy, tego nie warto, a na to nie ma pieniędzy. Tylko w przypadku dwóch postulatów jest nadzieja na to, że może coś się da zrobić…

Więcej „Data wydarzenia: 07.11.2016”

Kaliskie portale, np. Calisia.pl informują o wysokiej, dziesiątej pozycji Kaliskiego Przedsiębiorstwa Transportowego w rankingu najlepszych firm komunikacyjnych. Chodzi głównie o obniżenie kosztów funkcjonowania. Co z tego, skoro to słabo przekłada się na jakość usług. Linie do Gdańska, Torunia i Zielonej Góry leżą – oto całe oszczędności! Wolę firmę na garnuszku samorządu, która normalnie działa, niż świetnie zarządzaną, z której nie ma pożytku.

Niech szacowna komisja teraz weźmie pod uwagę kolejne kryterium: funkcjonalność sieci w mieście, miasto – powiat i miasto – reszta kraju. Przykładowe zadanie: masz dojechać na konferencję do Konina na godz. 10.00. Jestem ciekaw opinii jurorów po nieudanej próbie dotarcia.

Rozmaite media, m.in. „Newsweek”, donoszą, że posłanka Joanna Lichocka straciła prawo jazdy za przekroczenie prędkości. Sama zainteresowana deklaruje, że teraz będzie jeździć rowerem, autobusami i koleją.

Po pewnym czasie zaczęła nawet sobie chwalić pociągi. Musiała stracić prawko, żeby docenić kolej?! Czemu nie jeździła nią wcześniej z chęcią? Najważniejsze jednak, że efekt został osiągnięty.

Do góry