Jesteś tutaj:

Autor: Marcin

Więcej o Podkarpacie odkryte

Miło znów podróżować bez ścierki na twarzy, która na wirusy pomaga tyle, co rybakowi dziurawa sieć (ministrze choroby i nagłej śmierci, nawet nie próbuj znowu tej maskarady). W dniach 4 – 11 lipca 2022 nocowałem (7x) w Rzeszowie, do którego dotarłem pociągami IC Cegielski (na odcinku Kalisz – Kraków) i Matejko. Trzy dni poświęciłem na stolicę województwa podkarpackiego, a trzy na okoliczne miasta: Mielec, Sanok i Łańcut. Następnie przeniosłem się do Cisnej na trzy kolejne noce.

Więcej „Podkarpacie odkryte”

Więcej o Wiedza bezużyteczna?

Dwa dni temu jadąc autobusem usłyszałem żenującą rozmowę dwojga maturzystów. Chłopak stwierdził, że nie widzi powodów, aby uczyć się, gdzie leży Timor Wschodni, bo jest to wiedza bezużyteczna. Ręce opadają!

Więcej „Wiedza bezużyteczna?”

Więcej o Pałuki

Myślałem, że w maju wybiorę się do Łomży, ale z uwagi na zmiany w rozkładach jazdy zmodyfikowałem plany i udało się odgrzać odkładany od lat projekt z Pałukami. Co zwiedziłem w Żninie, Wenecji, Biskupinie i Gąsawie?

Więcej „Pałuki”

Więcej o Luzowanie terroru

Od 28 marca 2022 można legalnie wejść do autobusu bez ścierki na twarzy! Wielu twierdziło, że obowiązek maskowania się cały czas był nielegalny. Rządzący się obudzili, że pewne obostrzenia i tak nie są za bardzo przestrzegane. Uważam, że pomimo narzucanych represji Polska mimo wszystko była dla Europy przykładem do naśladowania w kwestii nastawienia obywateli (nie wszystkich, ale na szczęście wielu) do tego cyrku.

Więcej „Luzowanie terroru”

Do góry