Andrzej Zawistowski – „Stacja plac Dzierżyńskiego, czyli metro, którego Warszawa nie zobaczyła”

Powiększ obraz
Warszawa to jedyne polskie miasto, które ma podziemne metro (kolej miejska naziemna funkcjonuje nie tylko tam, można wymienić np. trójmiejską SKM). Czytelnik dowie się z książki w jakich bólach rodziła się stołeczna sieć, jakie cele oprócz transportowych miała spełniać w czasach PRL-u i wiele innych ciekawostek.

Niektóre mapy mogłyby być bardziej czytelne, ale poza tym świetna pozycja. Jeśli ktoś nie zna dobrze Warszawy, może z początku mieć problem z wyobrażeniem sobie tamtej sieci i porównaniem z dzisiejszą, ale ogólnie sama opowieść wciąga pod względem historycznym.