Na portalu rc.fm znalazłem artykuł (pełna treść) poświęcony planowanym przez władze Kalisza inwestycjom komunikacyjnym. Dwóch komentujących chyba nie zrozumiało intencji włodarzy.
Ja proponuję, aby wszystkie drogi przerobić na ścieżki rowerowe!!! Samochodów przybywa, a infrastruktura w Kaliszu i okolicach jest żenująca. Przybywa za to ścieżek rowerowych. Co chwilę czytam o nowych. Niech ktoś się puknie w głowę wreszcie! Dla niewielu pasjonatów rowerów trwonione są pieniądze publiczne na dróżki, po których sporadycznie ktoś przejeżdża. Nie jesteśmy Chinami czy Holandią. U nas rower jest sezonowym hobby dla garstki zapaleńców.
Tomasz Przyłęcki – Wyższa Szkoła Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa
Zgadzam się z Panem w 100%. Jak zaczęli robić orliki – to gdzie się dało, potem place zabaw, teraz ścieżki rowerowe… Szerokie, wybrukowane (źle się jeździ). Na Łódzkiej wąska droga, ale ścieżka szeroka i wcale nieuczęszczana. Zabierają miejsca do parkowania. Obserwuję też miejsce do wyprowadzania psów. Widzę w porywach 2-4 psy. Pieniądze na prywatne zlecenie chyba wydane. Teraz centrum przesiadkowe. Co za pech mieszkać w Kaliszu.
Wanda Klups – III LO w Kaliszu
Proszę Państwa – to prawda, że samochodów przybywa, ale przecież Miastu chodzi właśnie o to, aby ich nie przybywało! Władze chcą dać alternatywny sposób przemieszczania się, aby zniechęcić kaliszan do nadużywania własnych pojazdów. Czy tak trudno to zrozumieć?
PS. Przepraszam, że komentuję na własnej stronie, a nie pod artykułem na portalu, przez co maleje szansa na to, że zobaczycie moją odpowiedź. Nie mam jednak konta na Facebooku, a tylko jego posiadacze mogą tam wyrażać swoje opinie.