(woj. zachodniopomorskie, pow. białogardzki)
Białogard zwiedziłem 15 lipca 2014 roku. Okazją był pobyt w Kołobrzegu, z którego przyjechałem pociągiem „Kotwica”. Kawałek na południe od kolejowego jest też niewielki dworzec autobusowy. Aby zlokalizować obiekty, najpierw korzystałem z mapy Google, ponieważ pomimo usilnych zabiegów przed przyjazdem nie udało mi się kupić planu Białogardu, nawet w sklepach internetowych. Szkoda, że miasto nie promuje się bardziej aktywnie. Na szczęście na miejscu zdobyłem mapę, zatem mam pamiątkę, która pomogła mi w napisaniu tego przewodnika.
Białogard podczas mojej wizyty posiadał trzy linie autobusowe obsługiwane przez Zakład Komunikacji Miejskiej. W sprzedaży były bilety do kasowania, co jak na tak skromną sieć jest pozytywnym ewenementem w skali kraju. Co prawda w pierwszych dwóch punktach nie prowadzono ich dystrybucji i polecano mi kupno u kierowcy, ale w jednym ze sklepów przy ul. Dworcowej (po prawej stronie patrząc na dworzec kolejowy) zdobyłem je. Jedne z najładniejszych, jakie mam teraz w kolekcji.
Miasto nie jest duże, wszędzie jest blisko, ale mimo to przejechałem się autobusem nr 1 z ulicy Drzymały na Wojska Polskiego, aby na pamiątkę skasować bilet. Pierwszym ciekawym obiektem, jaki ukazał się moim oczom, był dawny młyn na Liśnicy (prawym dopływie Parsęty). Następnie idziemy ul. Staromiejską na plac Wolności. Na nim zobaczymy fontannę, Starostwo Powiatowe, a także Muzeum w Starym Ratuszu (z uwagi na późniejszą godzinę otwarcia musiałem wrócić tu jeszcze raz w dalszej części spaceru; podczas mojej wizyty były wystawy stałe na parterze oraz czasowa na I piętrze – odznaczenia otrzymane przez Aleksandra Kwaśniewskiego).
W rogu pl. Wolności, u zbiegu ulic Kościelnej i Rycerskiej usytuowany jest kościół pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Przemieszczamy się w kierunku południowo-wschodnim do Bramy Wysokiej (Połczyńskiej) przy ul. Artura Grottgera. Skręcamy w lewo w ul. Józefa Piłsudskiego, skąd mamy ładny widok na starówkę. Dochodzimy do ronda, na którym ponownie kierujemy się w lewo, w ul. Grunwaldzką. Mijamy Białogardzką Bibliotekę Publiczną im. Karola Estreichera. Na skrzyżowaniu z ul. Dąbrowszczaków skręcamy w prawo, by zobaczyć dwa ciekawe obiekty: kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz budynek policji.
Wracamy w kierunku południowym. Ulica Mikołaja Kopernika przecina Park Orła Białego. Miłe miejsce na odpoczynek. Kontynuujemy spacer ulicą Grunwaldzką, obok Młodzieżowego Domu Kultury. Za Urzędem Miasta skręcamy w lewo w ul. 1 Maja, gdzie widzimy Centrum Kultury i Spotkań Europejskich. Idziemy do skrzyżowania z ul. Wojska Polskiego, którą kierujemy się w prawo na zachód, aby za chwilę skręcić w lewo na południe w Świdwińską. Tu znajdziemy zabytkowy kościół pw. św. Jerzego. Idąc dalej dojdziemy do Parsęty.
Dalszą wędrówkę proponuję kontynuować przez ul. Drzymały, przecinającą Liśnicę. Tym razem wchodzimy w ul. Wojska Polskiego od jej zachodniego krańca. Pomiędzy skrzyżowaniami z Lipową i Sikorskiego zobaczymy Sąd Rejonowy. Wokół starówki, do której wrócimy, są też fragmenty murów. Możemy teraz zwiedzić muzeum, które rano było nieczynne.
Czas zwiedzania: 3-4 godziny.
